Sierpniowe spotkanie DKK

W sierpniu dyskusja w naszym Klubie poświęcona była książce Michała Rusinka “Zero zahamowań”. Autor szczegółowo opisuje w niej popularne piosenki disco polo, heavy metalowe, patriotyczne oraz muzykę popularną i próbuje znaleźć zamieszczone w nich przesłanie.
Nie znalazła ona uznania w naszym gronie, a treść mogłaby być do zniesienia jedynie w krótkiej formie felietonu w czasopiśmie, jednak nie jako obszerna książka, która męczy i nuży.
„Rusinek pokazuje jak można mądrze pisać o głupich rzeczach”
„Nie podobało mi się, nie jestem mocny w tych tekstach, ale to ramota interpretacyjna, każdy rozdział jest identyczny i to męczy”
„Niełatwo zmierzyć się w tej książce z chłamem, pseudomuzycznymi utworami, które idą po najmniejszej linii oporu, bo takie jest zapotrzebowanie rynku”
„Analiza kiczu staje się niezjadliwa”
„Autor jedną formą opisuje z patosem prostackie teksty, ironizując używa wielkich słów do opisu rzeczy płytkich”
W naszym gronie zadawaliśmy sobie pytanie po co napisał i do kogo Michał Rusinek adresował swoją książkę.